Jako mama, która od kilku lat buduje ze swoim dzieckiem rytuały wieczorne – te spokojne, pachnące mydłem, ciepłą piżamą i przytuleniem – z ogromną przyjemnością sięgnęłam po książkę „Co zrobi Anielka przed snem” autorstwa Barbary Supeł. I muszę przyznać, że to jedna z najczulszych i najbardziej prawdziwych opowieści o codzienności dziecka, jakie trafiły w nasze ręce.
Barbara Supeł jest znana z tego, że potrafi patrzeć na świat oczami dziecka. W serii o Anielce z niezwykłą delikatnością pokazuje codzienne sytuacje, które dla dorosłych wydają się zwyczajne, a dla dziecka – są pełne emocji, wyzwań i odkryć. W tej części skupia się na tym, co dla wielu rodziców jest prawdziwym sprawdzianem cierpliwości – wieczornym rytuale przed snem.
I właśnie w tym tkwi magia tej książki – pokazuje momenty, które znamy wszyscy: mycie zębów, wybieranie piżamy, szukanie ulubionego misia, prośby o „jeszcze jedną bajkę” czy „jeszcze łyka wody”. Wszystko to wplecione jest w ciepłą, rytmiczną narrację, która idealnie nadaje się do wspólnego czytania tuż przed snem.
Autorka w niezwykle subtelny sposób uczy dzieci porządku, samodzielności i odpowiedzialności – ale bez moralizowania. Nie mówi „musisz”, nie strofuje, tylko prowadzi za rękę przez codzienny rytuał, pokazując, że przygotowanie do snu może być przyjemne i pełne miłości. Anielka nie jest idealna – czasem się ociąga, czasem zapomina, ale właśnie dzięki temu jest tak bliska każdemu dziecku.
Jako mama szczególnie doceniam, że książka nie stawia na pośpiech, ale na czułość. Każda strona jest jak oddech – spokojny, rytmiczny, uspokajający po całym dniu. W świecie, w którym wszystko dzieje się szybko, ta historia uczy nas, że wieczór to czas zatrzymania, przytulenia i wspólnego bycia.
Ogromnym atutem są także ilustracje – ciepłe, miękkie, pełne kolorów, ale nienachalnych. Ich autorka (Aniela Żmuda, współpracująca przy serii) oddaje klimat domowego ciepła i miłości. Widać w nich detale, które dzieci uwielbiają – pluszaki, kocyki, lampki nocne, a nawet małe bałagany, które czynią tę historię prawdziwą.
Książka doskonale wpisuje się w wieczorne rytuały – można ją czytać wspólnie, komentować, naśladować czynności Anielki. Dzieci uczą się przy tym kolejności wieczornych czynności – kąpiel, piżama, zęby, bajka, sen – w sposób naturalny, przez zabawę i empatię.
Nie sposób też nie wspomnieć o tym, jak pięknie Barbara Supeł pisze o emocjach. W prostych słowach potrafi zawrzeć to, co dla dziecka ogromne – strach przed ciemnością, potrzebę bliskości, przywiązanie do ulubionej zabawki. Dla rodziców to cenna podpowiedź, jak rozmawiać o uczuciach, które często trudno dziecku nazwać.
To książka, która nie tylko usypia, ale wycisza, uspokaja i zbliża. Po jej lekturze łatwiej o uśmiech, przytulenie i spokojne „dobranoc”.
Podsumowując: „Co zrobi Anielka przed snem” to nie tylko urocza książeczka o wieczornych rytuałach – to mała lekcja czułości, bliskości i rodzinnej codzienności. Barbara Supeł z ogromnym wyczuciem pokazuje, że nawet najzwyklejsze chwile mogą być wyjątkowe, jeśli przeżywamy je razem.
To pozycja obowiązkowa w biblioteczce każdego malucha – i każdego rodzica, który chce zakończyć dzień spokojem i uśmiechem. 🌙💛



