Wydawnictwo Wilga należy do jednego z moich ulubionych, dlatego jego książki goszczą na moim blogu Dzisiaj o jednej z nich, mianowicie „Nie bój się, dziadku!”. Mała Stefcia jest zajączkiem, właśnie jedzie z mamą pociągiem do dziadków, gdyż rodzicielka musi wyjechać w podróż służbową i zostawić córeczkę pod ich opieką na trzy dni. Dziewczynka nocuje w pokoju …