Dzisiaj o
książce kojarzącej się z zimą, mianowicie Emi i Tajny Klub Superdziewczyn.
Polarna Wyprawa. To dziesiąty tom serii o przygodach Emi i jej przyjaciołach: Florze,
Faustynie, Anielce, z którymi tworzy Tajny Klub Superdziewczyn. Jest jeszcze
Franek, jego obecność spowodowała zmianę nazwy na Tajny Klub Superdziewczyn i
Jednego Superchłopaka. Czytaliśmy
książce kojarzącej się z zimą, mianowicie Emi i Tajny Klub Superdziewczyn.
Polarna Wyprawa. To dziesiąty tom serii o przygodach Emi i jej przyjaciołach: Florze,
Faustynie, Anielce, z którymi tworzy Tajny Klub Superdziewczyn. Jest jeszcze
Franek, jego obecność spowodowała zmianę nazwy na Tajny Klub Superdziewczyn i
Jednego Superchłopaka. Czytaliśmy
EMI I TAJNY KLUB SUPERDZIEWCZYN. WIELKA KSIĘGA PRZYGÓD 2. POLECAMY!
W związku z tym, że przyjaciele nie mogą
wspólnie spędzić gwiazdki postanawiają pobyć razem podczas przerwy zimowej. Co wybiorą?
Czy pozostaną w mieście, a może wyruszą w góry i dołączą do Wyprawy Polarnej? Zdradzę Wam, że wybiorą prawdziwą przygodę w
górach, będą jeździć na nartach i snowboardzie oraz spędzać czas z psami husky.
Dla takiej drużyny nie ma rzeczy niemożliwych, jeżeli sobie coś postanowią, to
na pewno im się uda. Zachęcam do
lektury, bo na prawdę warto przeczytać.
wspólnie spędzić gwiazdki postanawiają pobyć razem podczas przerwy zimowej. Co wybiorą?
Czy pozostaną w mieście, a może wyruszą w góry i dołączą do Wyprawy Polarnej? Zdradzę Wam, że wybiorą prawdziwą przygodę w
górach, będą jeździć na nartach i snowboardzie oraz spędzać czas z psami husky.
Dla takiej drużyny nie ma rzeczy niemożliwych, jeżeli sobie coś postanowią, to
na pewno im się uda. Zachęcam do
lektury, bo na prawdę warto przeczytać.
Książkę czyta się jednym tchem, z ogromną przyjemnością. Grupa
przyjaciół, którzy mogą na siebie liczyć, wspólnie spędzają czas, to idealny wzorzec dla naszych
pociech. Sama wspominam moich przyjaciół z czasów szkolnych, gdy razem przeżywaliśmy radości i smutki. Dodatkowym atutem lektury dla mnie były psy Husky, bo mam takiego, prócz tego
jeszcze dwa malamuty J.
przyjaciół, którzy mogą na siebie liczyć, wspólnie spędzają czas, to idealny wzorzec dla naszych
pociech. Sama wspominam moich przyjaciół z czasów szkolnych, gdy razem przeżywaliśmy radości i smutki. Dodatkowym atutem lektury dla mnie były psy Husky, bo mam takiego, prócz tego
jeszcze dwa malamuty J.
Lektura
napisana została lekkim językiem, nie nudzi się ani na moment. W tej części jak zwykle czeka nas wiele humoru, śmiesznych historii i
ciekawych zwrotów akcji. Bohaterowie mają głowy pełne pomysłów, są radośni, przez co uśmiech
podczas czytania, nie schodzi nam z twarzy.
napisana została lekkim językiem, nie nudzi się ani na moment. W tej części jak zwykle czeka nas wiele humoru, śmiesznych historii i
ciekawych zwrotów akcji. Bohaterowie mają głowy pełne pomysłów, są radośni, przez co uśmiech
podczas czytania, nie schodzi nam z twarzy.
Książka zawiera
czarno – białe ilustracje, całkiem przyjemne, stanowiące uzupełnienie tekstu.
czarno – białe ilustracje, całkiem przyjemne, stanowiące uzupełnienie tekstu.
Polecam
książkę bardzo serdecznie.
książkę bardzo serdecznie.
Książka
jest dostępna TUTAJ
jest dostępna TUTAJ
Comments
Aż wstyd się przyznać, ale regularnie czytanie książek zakończyłam jakieś 15 lat temu… W tym roku przeczytałam tylko Spowiedź Psa, a to tylko dlatego, że mocno zainteresował mnie temat działania policji w naszym kraju…
Książka jak widzę ma same plusy, więc chyba jednak warto w nią zainwestować kilka złoty 🙂
Bardzo lubimy książeczki o Emi 🙂
Planuję kupić tę książkę mojej bratanicy pod choinkę 😊🌲🎅
Bardzo fajnie wydana książka, trochę inna ale za to super się ją czyta. Lubię przygody Emi, bo to świetna okazja do spędzania czasu z córką.
Jak są husky to muszę kupić mojej córce, ich fance.
Sama bym przeczytała z przyjemnością. Doskonała propozycja dla małych i dużych.
Masz husky?! O rany, jak zazdroszczę… Zawsze chciałam takiego psa mieć, ale nie mam do tego warunków, no i dorobiłam się dwóch kotów, więc mógłby być problem na linii gatunkowej. 😉
Mamy ten tytuł. Wiem, że seriali czy ich więcej. Ta bardzo mnie zainteresowała i bardzo mi się spodobała. Sama w dzieciństwie miałam tak fajną grupkę koleżanek, z którymi wszędzie chodziliśmy razem i miałyśmy fantastyczne pomysły na zabawę. Cudowne czasy…
Mamy w domu sunię pochodzącą z Syberii 🙂 Chętnie sięgniemy po książeczkę 🙂
Ja bym sama się wybrała na narty. Z przygodą czy bez ⛷😂❄️
Coś w sam raz dla nieco starszych dzieci, na pewno bardzo wcìągająca lektura i bohaterowie, z którymi można się identyfikować.
na mnie mówią Emi , fajna książka