Czas jesienny, nadchodząca zima sprzyjają pozostawaniu w domu. Na domiar tego, aktualna sytuacja epidemiologiczna nie daje nam wielu możliwości rozrywki. Ktoś pomyśli, że można się zanudzić. Nic mylnego, jeśli tylko masz możliwość pogrania w fantastyczną grę planszową – „PAPUA. Z WYSPY NA WYSPĘ”. Pamiętajmy również, że zbliżają się święta, warto więc pomyśleć o jakichś porządnych prezentach, a ta gra nadaje się do tego celu idealnie.
Gra przeznaczona jest dla 2-4 graczy w wieku powyżej 8 roku życia, można jednak dokonać jej modyfikacji, aby dać możliwość gry młodszym dzieciom.
„PAPUA. Z WYSPY NA WYSPĘ”, to najnowsza gra twórcy „Ubongo”, Grzegorza Rejchmana. Całość zajmuje dosyć spore pudełko, które jest ozdobione pięknie mieniącą się, egzotyczną rybą. Mamy tu aż 1280 zadań, monotonii i nudy nie uświadczymy.
Gra ma trzy poziomy trudności, które można dostosować do graczy. Każdy z uczestników otrzymuje po jednej planszy zadań z egzotycznymi wyspami. Zadanie polega na połączeniu wysp mostami w jak najkrótszym czasie. Do dyspozycji są fragmenty konstrukcji o różnych kształtach i długościach. Podczas łączenia należy jednak uważać na wulkany. Osoba, która w jak najkrótszym czasie połączy wyspy, zdobywa szacunek Papuasów i punkty za zwycięstwo.
Z czego składa się gra?
– 32 dwustronnych plansz zadań (128 zwykłych, 128 trudnych i 1024 zadań w łatwiejszym wariancie gry np. z młodszymi graczami),
– 52 kafelki mostów ( po 13 w każdym kolorze),
– 4 drewniane pionki,
– 8 żetonów bonusowych,
– 4 żetony wulkanów,
– spinner,
– kostka w kształcie piramidy
Każdy z graczy układa kafelki mostów na własnej planszy w taki sposób, by każda z wysp była połączona zgodnie z wskazaną drogą startową. Połączona wyspa to 1 punkt zwycięstwa. Gracz, który połączy wszystkie 4 wyspy, uzyskuje bonusowo żeton. Ten, kto po 8 rundach ma najwięcej punktów wygrywa.
Na wstępie przygotowuje się 32 plansze. Trzeba zdecydować, którą z stron będzie się używało. Tasuje się je i umieszczają na stosie nieużywaną stroną do góry. Każdy z uczestników otrzymuje 13 kafelków mostów i 1 pionek.
Planszę punktacji należy położyć po środku. Gracze ustawiają pionki na polu „0”. Następnie 8 żetonów bonusowych jest tasowane i układane dookoła planszy punktacji, tak by nie było widać, co na nich się znajduje.
Spinner i żetony wulkanów używa się w łatwiejszym wariancie gry.
GRA
Gra składa się z 8 rund. Gracz bierze 1 planszę zadania i kładzie przed sobą. Jeden z graczy rzuca kostką, która wskazuje drogę startową. Po tym wszyscy gracze jednocześnie i jak najszybciej układają kafelki mostów na swoich planszach tak, aby połączyć drogę startową z 4 wyspami. Osoba, która połączy wszystkie 4 wyspy z drogą startową, woła: „PAPUA„. Gra kończy się w momencie zdobycia ostatniego żetonu bonusowego. Wówczas wszyscy odkrywają swoje żetony i sumują z nich punkty wynikiem na torze punktów. Zwycięża ten, kto uzyska najwięcej punktów. W przypadku remisu wygrywa osoba mająca więcej żetonów bonusowych.
To wspaniała gra dla całej rodziny, wspólnych chwil ze znajomymi. Wywołuje emocje, rozwija refleks, skupienie się i spostrzegawczość. Można z nią fantastycznie spędzić czas i grać w nią bez końca.
Comments
Chętnie bym zagrała. Zwłaszcza teraz, kiedy wyjścia z domu ograniczone są okrutnie…
Koniecznie muszą namówić rodzinkę do zagrania, choć na tyle ciekawie się prezentuje, że pewnie nie będę miała z tym żadnych problemów. 🙂
A i pomysł na mikołajkowy prezent podchwytuję. 🙂
Dawno nie grałam w żadną grę i z przyjemnością to zmienię.
Dobrze, że gra ma trzy poziomy trudności, które można dostosować do graczy.
Idealny prezent na święta!
Kotek oczywiście wygrywa 🙂
Ja szukam teraz jakichś fajnych planszówek dla dorosłych, bo ileż można oglądać seriali 🙂
Uwielbiam tego typu gry, jednak za bardzo nie mam z kim grać! Ta, nie dość, że pięknie się prezentuje, to jest zapewne bardzo rozwijająca. W perspektywie zbliżających się Świąt zapisuję sobie i może sprezentuję kuzynostwu 🙂
Gra, którą wezmę pod uwagę podczas zakupów mikołajkowych 🙂 dziękuję!
W Ubongo bardzo lubiliśmy grać,więc pewnie i ta gra przypadłaby nam do gustu – bo są utrzymane w podobnej stylistyce 🙂
Już u kogoś widziałam tę grę. Bardzo ciekawa propozycja na długie wieczory.
Świetnie, że coraz więcej powstaje takich ciekawych pomysłów na spędzenie wolnych chwil. 🙂 Mnie to bardzo odpowiada. 🙂
Niestety nie mam dzieci w tym wieku, ale gra zawsze lepsza od komputera. Zbliża, a to najważniejsze…
Ale świetna gra!.
Mój synek uwielbia takie gry planszowe, a ta to dla nas totalna nowość, dlatego z chęcią się przyjrzymy jej blizej 🙂
bardzo lubię takie gry, pomagają rozbudzić w sobie chęć do dalekich podróży 😉
Kolejna fantastyczna alternatywa do spędzenia czasu z rodziną, zwłaszcza teraz kiedy pogoda nie rozpieszcza.
Teraz mamy długie wieczory, idealny czas na planszówki. 🙂
Obecnie jakoś brak mi czasu na wszystko. Chętnie bym pograła w tą bądź inną grę planszową z moimi chłopakami. Szkoda tylko, że ta gra jest dla dzieci powyżej 8roku życia- nie wiem czy moje maluchy by ją ogarnęły.
Gra wygląda bardzo ciekawie. Chętnie bym zagrała.
is claritin stronger than benadryl strongest prescription allergy medication list of otc allergy medications
The mean time from discovery of ARF to renal biopsy was 1 priligy dapoxetine buy